W styczniu 2022 Google poinformowało o zakończonych testach i wprowadzeniu całkowicie nowego rozwiązania, jakim jest tag „indexifembedded”. Tag jest instrukcją dla wyszukiwarki Google a dokładniej dla tzw. botów indeksujących. Wsłuchując się w zgłoszenia i potrzeby społeczności internetowej, gigant z Mountain View postanowił oddać w ręce właścicieli stron internetowych nowe polecenie, które rozwiąże problem z dylematem wydawców pt. „blokować czy indeksować?”.
Wprowadzony do użycia „indexifembedded” pozwala kontrolować, czy Google ma wprowadzić do indeksu wyszukiwarki stronę z osadzoną w niej treścią, np. filmem. Dzięki temu Google może indeksować zawartość strony, jeśli jest ona osadzona na innej stronie za pomocą elementów iframe lub podobnych tagów HTML, mimo dodanej dyrektywy noindex, sugerującej botom nieindeksowanie niczego. Tag „indexifembedded” działa tylko wtedy, gdy dodano polecenie „noindex”, stosuje się je zatem wyłącznie w parze.
Konsola Google generowała ostrzeżenia dot. osadzania widgetów np. Instagrama i innych „wsadów” społecznościowych, w tym niektórych obrazów. Prowadziło to nierzadko do problemów z SEO, z tego powodu najczęstszym wyborem w kwestii „blokować czy indeksować?” było „blokować”.
Kto zatem najbardziej skorzysta z możliwości nowego tagu i dla kogo został on oddany do użytku? Przede wszystkim dla wydawców mediów i afiliantów, którzy niekoniecznie chcieli aby ich strony z multimediami znajdowały się w indeksie Google i musieli rezygnować tym samym z informowania botów o osadzonym materiale tracąc z tego powodu potencjalny ruch i zaangażowanie odwiedzających (Google Analytics).
Z portfela naszych kampanii SEO, nowy tag został wprowadzony w 3 domenach, objętych pozycjonowaniem szerokim. Zmiany wprowadziliśmy w agencji na poziomie webmasteringu, bez dewelopera, bez zmiany danych dostępowych – loginów czy haseł, bez generowania dostępów czasowych, szybko i bez ingerencji w kod, za pomocą Google Tag Managera, którego wdrożenie oferujemy już od najtańszego pakietu SEO.