Nowa wersja Google Analytics 4, którą Google udostępniło po testach w ubiegłym roku, wciąż odsłania przed branżą online nowe możliwości. W Dostrzegani.pl pełne wdrożenia nowego algorytmu śledzenia z wykorzystaniem wielu nowych funkcji wykonywaliśmy już w 2022 roku, migrując m.in. implementacje e-commerce czy niestandardowe tagi wydawców, domów mediowych a nawet systemów reklamowych firm trzecich, m.in. Ceneo. Poznaj jedną z wielu nowych użytecznych opcji, dostępną wyłącznie w GA4.
W roku 2023 każdy, niezależnie od potrzeb, będzie zmuszony przejść na nowy interfejs Google Analytics 4, ponieważ Google w celu uporządkowania zasobów i danych, postanowiło wymusić migrację na nowy system śledzenia na każdym koncie. Do tej pory agencje i specjaliści mieli na pewno więcej powodów aby przyjrzeć się GA4 i poznać je lepiej niż klienci korzystający z usług SEO czy SEA, wciąż jednak Google udostępnia nowe opcje, które mogą okazać się dla Ciebie przydatne podczas przeglądania statystyk, udostępniania danych i zarządzania nimi w różnym celu.
Podczas dodawania nowego użytkownika w panelu Analytics 4 w ustawieniach zarządzania dostępem do konta, poza do tej pory dobrze znanymi poziomami dostępu dla użytkowników, w dolnej części, w sekcji „Ograniczenia danych (tylko usługi GA4)” możesz zauważyć 2 dodatkowe opcje, są to: „Brak danych o koszcie” oraz „Brak danych o przychodach”. Do czego mogą Ci posłużyć nowe ustawienia?
Przykładów jest wiele. Do tej pory właściciele stron www czy też sklepów internetowych, chcąc dokonać transakcji sprzedaży domeny lub całego serwisu, udowadniali wartość internetową witryny podając informacje na temat ruchu, jednak często warunkiem zakupu było udostępnienie zainteresowanemu wglądu do statystyk w trybie „na żywo” poprzez konto Analytics aby wykluczyć manipulacje danymi w plikach statycznych typu PDF itp. przygotowywanych przed sprzedawców. Niestety nadając dostęp nawet wyłącznie do wglądu, osoba mogła poznać również dane związane z kosztami, przychodami itd. pochodzącymi nie tylko z modułu e-commerce lecz także z wszystkich innych tagów niestandardowych oraz kodów dedykowanych. Nie zawsze newralgiczne dane dot. sprzedaży czy obrotów na sklepie internetowym powinny być na tym etapie okazywane osobie trzeciej. Dzięki nowej opcji, ten problem staje się przeszłością.
Inny przykład to sytuacje związane z domami mediowymi i reklamodawcami innych sieci reklamowych niż Google. Podczas zawierania umów o współpracę lub przed lukratywną kampanią, pośrednik najczęściej prosił o udostępnienie statystyk w celu zapoznania się z kondycją strony wydawcy, zdecydowania o zawarciu kontraktu reklamowego, określonym zleceniu lub optymalizacji jednostek reklamowych pod grupę odbiorców. Do tej pory niepotrzebnie poznawał również informacje na temat kosztów reklamowych czy przychodów właściciela strony. Dzięki opcji ukrywania danych o kosztach, nie musisz już obawiać się dzielenia danymi o monetyzacji z osobami i firmami spoza Twojej organizacji.
Nowe opcje są na pewno kapitalnym i przydatnym rozwiązaniem nie tylko dla właścicieli biznesów internetowych lecz także dla agencji marketingowych i reklamowych. Opcja ukrywania danych o kosztach dot. m.in. wydatków reklamowych w Google Ads, z kolei ukrycie danych o przychodach nie wyświetla obrotów związanych z zakupami w Twoim sklepie online.
Warto pamiętać o nowych opcjach ograniczenia danych przy udostępnianiu konta osobom lub firmom trzecim, choćby na chwilę. Jeśli udostępniasz nam konto w ramach kampanii pozycjonowania lub reklam Google Ads i chciałbyś wprowadzić ograniczenia dla wybranych użytkowników a nie wiesz jak to zrobić – skontaktuj się z Dostrzegani, wprowadzimy zmiany za Ciebie.